|
Cape Jervis, SA, Australia
|
Przejazd przez Adelaide zajął nam więcej niż zakładaliśmy. Odwykliśmy od dużych miast, korków. Na prom zdążyliśmy rzutem na taśmę. Byliśmy chyba ostatnim wozem, który wjechał. Ufff, szkoda byłoby stracić Kangaroo Island, bo na inne terminy nie było szans - zaczęły się australijskie wakacje, a wyspa jest chętnie odwiedzanym miejscem.
|
|