Maroko 2004 |
 |
| Tytuł |
+ |
- |
| Nazwa pliku |
+ |
- |
| Data |
+ |
- |
| POZYCJA |
+ |
- |
|
|
Maroko. Draa Valley341 odsłonGłówny towar eksportowy Maroka - figi.
|
|
Maroko. Draa Valley338 odsłonBardzo popularne są także granaty.
|
|
Maroko. Draa Valley329 odsłonDo Zagory jeszcze 64 km, kolejne miasto już w Algierii.
|
|
Maroko. Draa Valley346 odsłonPiknik w trasie. Niestety zaraz znikąd zleciały się dzieci i już nie było tak przyjemnie.
|
|
Maroko. Draa Valley347 odsłonKolejna duża plantacja fig.
|
|
Maroko. Draa Valley343 odsłonOsiołek to główny środek transportu.
|
|
Maroko. Zagora345 odsłonJesteśmy na trasie karawanowej do Timbuctu. Wielbłądem z Zagory to już tylko 52 dni.
|
|
Maroko. Zagora.338 odsłonTurystyka dotarła i tutaj. Nie nabierzcie się jednak na te piękne reklamy. Standard europejski tutaj nie dotarł, i całe szczęście, przecież to Afryka.
|
|
Maroko. M Hamid334 odsłonPo drodze o mały włos nie mieliśmy wypadku ze stadem wielbłądów.
|
|
Maroko. M Hamid322 odsłonDotarliśmy do uroczego hosteliku in-the-middle-of-nowhere.
|
|
Maroko. M Hamid315 odsłonNasz hostelik był miniaturką warownego kasbah.
|
|
Maroko. M Hamid314 odsłonPokoiki, mimo swojej prostoty (i braku jakiegokolwiek zamka - chyba tu jeszcze nie dotarły) były bardzo klimatyczne.
|
|
Maroko. M Hamid336 odsłonSpacer po dachu naszego hosteliku.
|
|
Maroko. M Hamid335 odsłonMarokańska zagroda w pobliżu naszego hostleu.
|
|
Maroko. M Hamid326 odsłonZachodzące słońce wspaniale oświetlało budynki z piasku.
|
|
Maroko. M Hamid343 odsłonW dużej części Maroka nie ma dróg. Przejeżdża samochód, zostawiając ślad. Po nim kolejny, pogłębiając ślad. I tak rodzi się "pista", czyli dzika droga po bezdrożach. Kursują nimi nawet lokalne autobusy.
|
|
Maroko. M Hamid327 odsłonStąd do Timbuctu by wielbłąd już tylko 51 dni.
|
|
Maroko. M Hamid310 odsłonTaksówka przywiozła nocną zmianę.
|
|
Maroko. M Hamid317 odsłonTelegraph road.
|
|
Maroko. M Hamid312 odsłonZachód słońca nad doliną.
|
|
Maroko. M Hamid351 odsłonNasz hostelik miał nawet ochronę - psa.
|
|
Maroko. W drodze do Marakeszu332 odsłonNa początku myśleliśmy że to chmura małych ptaszków. Potem jeden z nich zatrzymał się na wycieraczce i okazał się wielkim robalem - to właśnie szarańcza, która pustoszy Afrykę.
|
|
Maroko. W drodze do Marakeszu322 odsłonNa szybie rozbiło się ich sporo...
|
|
Maroko. Telouet337 odsłonKolejna miejscowość w Atlasie Wysokim.
|
|
|
|
